UŻYWASZ WHATSAPPA I MESSENGERA? TO BŁĄD

"Bezpieczne komunikatory w polskich służbach – śmiać się czy płakać?"
Żołnierze na poligonie używający Vibera, dziesiątki, jak nie setki grup policyjnych na WhatsAppie, strażacy jadący na Signalu – tak dzisiaj wygląda rzeczywistość komunikacji polskich służb. Obraz trochę straszny, trochę śmieszny i dość niepokojący.

W ostatnich miesiącach pojawiło się w oficjalnym obiegu kilka pism wytykających niebezpieczne praktyki funkcjonariuszy różnych służb. Pisma wystosowały SKW do MON, MSWiA do podległych służb, Komendant Straży Pożarnej do podległych jednostek. Wszyscy wskazywali, że używane obecnie szyfrowane komunikatory są be – ale nikt nie ma pomysłu, czym je zastąpić.

źródło: zaufanatrzeciastrona.pl

polecamy "SIGNAL"