STARY KONIN – RATUSZ, JARMARK i prośby formatu A4.

Co zobaczą odwiedzający Stary Konin turyści, grupy kolonijne, goście? Zobaczą znaki drogowe jako BILBORD, które stoją na zardzewiałych stojakach pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego. Dlaczego TAK? Bo wydział promocji miasta to fikcja, promocją zajmuje się Zarząd Dróg Miejskich.

Takie wrażenie można odnieść, gdy wjedziemy samochodem do starego konina, czyli jedna wielka IMPROWIZACJA.

CO na to GOSPODARZ (prezydent) miasta Józef Nowicki ?

Cztery kartki papieru formatu A4, mają załatwić drożność ulic. Niestety Straż Miejska czuwa tylko do 22:00 i dlatego taka IMPROWIZACJA.
Jeśli można poradzić sobie w ten sposób, to po co NAM STRAŻ MIEJSKA (trzej prezydenci) i WYDZIAŁ PROMOCJI MIASTA ?

Tnijmy KOSZTY, zainwestujmy w komunikację z mieszkańcami.
Wyślijmy włodarzy miasta KONIN na szkolenie odnośnie Marketingu i Reklamy.