Podczas spaceru mieszkaniec Kalisza dokonał przerażającego odkrycia. Na niezagospodarowanym terenie przy ulicy Wrocławskiej, w okolicy Urzędu Skarbowego znalazł zwłoki mężczyzny, które były pozbawione głowy.
Ciało znajdowało się w stanie zaawansowanego rozkładu, a rozczłonkowane zostało prawdopodobnie przez dziką zwierzynę. Na pytania o tożsamość i przyczynę zgonu odpowie śledztwo prowadzone przez Komendę Miejską w Kaliszu pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. Według biegłych, ciało denata mogło znajdować się na terenie ujawnienia przez około 50 dni.
źródło: wielkopolska.tv