W Polsce, która nie jest zagrożona atakami terrorystycznymi, gdy oddaje się ulicę do dyspozycji, czy to marszów, czy wieców, blokuje się ulice dojazdowe choćby stawiając w poprzek wozy policyjne. Wystarczyłoby tak banalne zabezpieczenie jak ustawienie samochodów policyjnych na drogach dojazdowych aby do tragedii nie doszło.
Czy to akt skrajnej niekompetencji ze strony francuskich służb, czy coś więcej?
SYMULACJA NIE ZGADZA SIĘ ANI ZE ZDJĘCIAMI, ANI ZE WSTĘPNYM RAPORTEM POLICJI,POMIJAMY WYPOWIEDZI ŚWIADKÓW BO TO NIEOFICJALNE WYPOWIEDZI,COŚ TU DALEJ NIE GRA.