PILNE: Barronowi Trumpowi odmówiono otwarcia konta bankowego

Rodzina Trumpów w dalszym ciągu spotyka się z niepokojącą falą wrogości i wykluczenia po prezydenturze Donalda Trumpa, co Melania Trump ujawnia w swoich nowych wspomnieniach pt. ​​Melania .

Była pierwsza dama podkreśla, jak ona i jej syn Barron stali się ofiarami podziałów promowanych przez lewicę, co wywindowało kulturę anulowania skrajnej lewicy na nowe wyżyny.

Najbardziej szokujące odkrycie? Barronowi Trumpowi, wówczas zaledwie nastolatkowi, odmówiono prawa do otwarcia konta bankowego, co Melania uważa za działanie motywowane politycznie i część większego wysiłku, aby ukarać rodzinę za ich powiązania polityczne.

W swoich wspomnieniach Melania opowiada: „Byłam zszokowana i przerażona, gdy dowiedziałam się, że mój długoletni bank postanowił zamknąć moje konto i pozbawić mojego syna możliwości otwarcia nowego”. To doświadczenie ilustruje alarmujące środki, do których posuną się jednostki i instytucje, aby podtrzymać politycznie nacechowany program. Była pierwsza dama podkreśla, że ​​sytuacja ta odzwierciedla szerszy trend dyskryminacji wobec jej rodziny, bezpośrednio związany z ich przynależnością polityczną.

https://www.flickr.com/photos/151313615@N05/32440523955
źródło: https://www.flickr.com/photos/151313615@N05/32440523955

Melania nazywa tę rosnącą wrogość przejawem „cancel mob”, grupy, której celem jest uciszenie głosów sprzeciwu. Ten motłoch nie działa tylko w mediach społecznościowych; infiltruje różne sektory społeczeństwa, w tym instytucje finansowe. Decyzja o odmowie Barronowi złożenia zeznań jest niepokojącym przykładem tego, jak ideologia polityczna może wpływać nawet na najbardziej przyziemne aspekty życia.

Ponadto Melania rzuca światło na przeszkody, z którymi musiała się zmierzyć w swoich działaniach charytatywnych. Po opuszczeniu Białego Domu rozpoczęła inicjatywę Fostering the Future , aby wspierać dzieci w rodzinach zastępczych. Jednak ujawnia, że ​​firma edukacyjna zajmująca się technologiami wycofała się ze współpracy, gdy dowiedziała się o jej zaangażowaniu.

Pomimo moich wysiłków, aby skupić się wyłącznie na edukacji dzieci, szkoła pozostała nieugięta i wypowiedziała umowę” – zauważa. Ta reakcja pokazuje, jak kultura anulowania przeniknęła organizacje charytatywne, stawiając ideologię ponad dobrostanem społeczności.

Hipokryzja lewicy jest w tych sytuacjach jaskrawo widoczna. Podczas gdy często przedstawiają się jako obrońcy praw obywatelskich, jednocześnie angażują się w działania, które podważają społeczności, które rzekomo wspierają. 

Niepokojące jest to, że ludzie, którzy twierdzą, że troszczą się o dobro społeczności, podejmują działania, które im szkodzą” – twierdzi Melania, ujawniając podwójne standardy, którymi często rządzi się dyskurs polityczny.

Co więcej, przemyślenia Melanii na temat jej życia po Białym Domu obnażają społeczeństwo coraz bardziej spolaryzowane przez nienawiść polityczną. Podkreśla, że ​​ruch kultury anulowania ma implikacje wykraczające poza rodzinę Trumpów, ponieważ niezliczona liczba osób jest atakowana za swoje przekonania. „Ludzie, którzy twierdzą, że walczą o równość i inkluzywność, to właśnie ci, którzy angażują się w wykluczenie” – pisze, wskazując na sprzeczności tkwiące w działaniach lewicy.

Reperkusje tej kultury anulowania są głębokie, ponieważ podważa ona dyskurs obywatelski i promuje podziały. Melania ostrzega, że ​​„cancel mob” obejmuje teraz potężne podmioty, takie jak korporacje i media, co jeszcze bardziej ucisza konserwatywne głosy.

Nieustanna pogoń za konformizmem ideologicznym stworzyła środowisko, w którym sprzeciw spotyka się z wrogością.

Rozmyślając o traktowaniu swojej rodziny, Melania stwierdza: „Anulowanie trwa”, podkreślając ciągły charakter tej walki.

Szczególnie szkodliwe okazało się skupienie lewicy na dacie 6 stycznia, gdyż stało się bronią przeciwko Donaldowi Trumpowi i jego rodzinie, zamieniając ich życie w pole politycznej bitwy.

Historia Melanii jest sygnałem ostrzegawczym dla tych, którzy cenią wolność i prawa jednostki. Obecny krajobraz kultury anulowania stanowi poważne zagrożenie dla podstawowych zasad demokracji. Jeśli nie zostanie powstrzymany, ten trend może stworzyć jeszcze głębszy podział w amerykańskim społeczeństwie, utrudniając angażowanie się w znaczący dialog.

Ostatecznie pamiętnik Melanii Trump rzuca światło na osobisty wpływ kultury anulowania na jej rodzinę, służąc jako szerszy komentarz na temat stanu dyskursu politycznego w Ameryce. Jak trafnie podsumowuje: „Obecny krajobraz społeczno-polityczny w Stanach Zjednoczonych jest przygnębiający”.

źródło: https://ragingpatriotnews.org