Państwo NAS dmucha PREWENCYJNIE

Wczoraj ponownie zostałem zatrzymany do bezpodstawnej kontroli trzeźwości na drodze. Żeby było zabawniej, zostałem kolejny raz zatrzymany przez tego samego policjanta, któremu już raz odmówiłem „dmuchania”. Trzymam się mojego postanowienia, że nie dmucham bezpodstawnie, więc i wczoraj odmówiłem poddania się kontroli. To, co się wydarzyło potem tylko potwierdziło, że mam rację.


Ci z Państwa, którzy śledzą mój profil wiedzą, że jestem całkowitym przeciwnikiem prowadzenia auta pod wpływem alkoholu. Uważam, że kierowców, którzy spowodowali wypadek na podwójnym gazie należy sądzić jako morderców lub usiłujących popełnić morderstwo. Jednocześnie całkowicie sprzeciwiam się traktowaniu wszystkich kierowców, jak potencjalnych przestępców i organizowaniu łapanek, które nie mają żadnej podstawy prawnej. Policja czyniąc to, łamie prawo, a z Was robi posłusznych niewolników!
Szanowni kierowcy, zapamiętajcie, że nie ma czegoś takiego jak „kontrola trzeźwości” i jeśli policjant poda to, jako powód zatrzymania, to możecie jechać dalej.
Zapraszam do obejrzenia relacji wideo ze spotkania z policją.

autor / źródło : Piotr Najzer